01 lutego 2016 Informacje

Na straganie w dzień targowy..... Toczą, oj toczą się rozmowy.

Targ w Liszkach to długa historia i swego rodzaju "marka" miejscowości.

Na straganie w dzień targowy..... Toczą, oj toczą się rozmowy.

Korzyści z targu mają handlujący, kupujący, ale także sama miejscowość. To dzięki dochodom z tytułu korzystania z placu sołectwo ma duże wsparcie dla swojego budżetu.
To korzyści bardzo wymierne i służące różnym grupom społecznym oraz sołectwu na działania podejmowane wspólnie z funduszami gminnymi, powiatowymi czy wojewódzkimi.
Przez te wszystkie lata istnienia targ zmieniał się. Zmieniła się również rzeczywistość w której funkcjonuje, czyli tak zwane uwarunkowania lokalne. 
Dobrym pomysłem jest takie zagospodarowanie terenu rynku, aby utrzymać charakter targowy, ale jednocześnie zmienić je w estetyczne i nowoczesne centrum. Na końcowy efekt trzeba będzie trochę poczekać, ale mamy nadzieję, że trud wart będzie "zachodu". Uwzględnione zostaną  miejsca dla klientów i handlowców a zadaszone wiaty handlowe nadadzą miejscu charakteru. Trzeba pamiętać, że jest to teren w którym koncentruje się drobny handel, a sam plac stanowi miejsce pracy wielu osób. Musimy również zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, zwłaszcza w czasie wzmożonego natężenia w dniach targowych.
I my idziemy w tym kierunku: nowoczesny, ładnie wkomponowany w krajobraz Targ w Liszkach to długa historia i swego rodzaju "marka" miejscowości.rynku targ zachowujący charakter miejsca.
Nikt nie zabija kury znoszącej złote jajka, raczej dba o to by miała zagrodę i ziarno.