FESTIWAL PRZETWORÓW W CZUŁOWIE A PROJEKT „INKUBATOR KUCHENNY”
W sierpniu mieszkańcy Czułowa i okolic mieli okazję wziąć udział w Festiwalu Przetworów.
W sierpniu mieszkańcy Czułowa i okolic mieli okazję wziąć udział w Festiwalu Przetworów. Został on zorganizowany w ramach promocji projektu „Inkubator rozproszony – zwiększenie potencjału sprzedażowego rolników poprzez przetworzenie nadwyżek produkcji owoców i warzyw w gospodarstwach”, współfinansowanego przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi UE.
Tematem przewodnim imprezy były owoce, warzywa oraz przetwory, natomiast organizatorzy podeszli do niego w bardzo kreatywny sposób. Dzieci przekonały się, że zabawa w Pomidora może mieć formę wyścigu i wówczas jest nie tylko śmieszna, ale również pełna emocji. Podobnie zresztą jak bieg z workiem kaszy po torze przeszkód czy rzut ziemniakiem do wiklinowej „ducki”. Miały też okazję stworzyć arcydzieła inspirowane ulubionymi owocami i warzywami. Do ich dyspozycji była kreda oraz boisko szkolne. Zwycięzcy konkursów oraz wyścigów otrzymali nagrody i dyplomy, a każdy z uczestników mógł liczyć na cukierka.
Starsze dzieci walczyły o Puchar Sołtysa w biegu terenowym szlakiem czułowskich sadów. Nie zabrakło także ciekawej propozycji dla dorosłych. Był to konkurs na najlepsze danie wytrawne i najlepsze danie słodkie z przetworami. Jury miało duży problem z wyznaczeniem zwycięzców, bo większość potraw wyglądała oraz smakowała znakomicie.
Pośród innych atrakcji Festiwalu Przetworów znalazły się dmuchany zamek i zjeżdżalnia, grill, występ zespołu muzycznego „Gest” oraz stoisko Klubu Zakupowego „Koszyk Lisiecki”. Właśnie na tym stoisku można było degustować oraz kupować, między innymi, warzywa i owoce od rolników z gminy Liszki. Część z nich będzie mogła już niedługo przetwarzać je we własnej kuchni, a następnie legalnie sprzedawać. Taki jest właśnie cel projektu „Inkubator kuchenny”. Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Wsi Czułów, które go realizuje, planuje przeprowadzenie cyklu szkoleń, wizyt studialnych oraz skorzystanie z usług ekspertów, dzięki którym wypracowany zostanie schemat adaptowania domowych kuchni na potrzeby przetwórstwa. Rozwiąże to problem niezagospodarowanych nadwyżek warzyw i owoców. Od stycznia 2016 roku, w ramach tak zwanej sprzedaży bezpośredniej, rolnicy mogą je przetwarzać oraz handlować nimi. Problem polega na tym, że pojedynczemu rolnikowi, ciężko uporać się samodzielnie ze wszystkimi niezbędnymi procedurami. Stąd właśnie pomysł na „Inkubator kuchenny” wspierający drobnych rolników, sadowników i gospodynie domowe, które chcą robić przetwory oraz bez problemu je sprzedawać.
W ramach projektu mają powstać różnego rodzaju przetwory warzywne i owocowe. O ich walorach smakowych nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Natomiast ważne jest to, że my – konsumenci tego typu produktów, możemy mieć szansę na zakup dżemów czy marynat bez sztucznych dodatków. Na dodatek zrobionych z niepryskanych warzyw i owoców. W związku z tym warto mówić o takich inicjatywach jak „Inkubator kuchenny”. Należy też świętować to, że są realizowane, chociażby urządzając festyn!